Noc spędziliśmy nad zatoką kotorską, w okolicach mieściny Perast. Ok. 8 obudził nas gwar głosów ludzkich. Tu turyści. Przyjechali autokarem. Popijając z termosów poranną przerwę zagladali nam przez okna samochodu:)
To widok z naszej prawej strony.
Z lewej mieliśmy widok na zatokę. I to oddaje zdjęcie..