W drodze do Tokaja postanowiliśmy zaliczyć też kąpiele termalne w znanym nam kąpielisku Miskolc-Tapolca.
Tym razem nie zrobiło już takiego wrażenia, jak 4 lata wcześniej.
Pamiętam, że wtedy byliśmy zauroczeni organizacją, położeniem, pomysłem - woda płynie tam w grotach skalnych, w podziemiach. Robi to wrażenie. Jednak głównie za pierwszym razem.
Ok 17 wyjechaliśmy dalej. Do Tokaja.